Agrofotowoltaika jako sposób na niższe podatki?

HomeKlastry energii

Agrofotowoltaika jako sposób na niższe podatki?

my-portfolio

Biorąc pod uwagę, że kwota podatku rolnego za 1ha może wynosić 100 zł rocznie, a kwota podatku od nieruchomości za 1ha może wynosić 10.000 zł rocznie – różnica jest niebagatelna. Korzyść podatkowa stanowi więc istotny argument za tym aby projektując farmy fotowoltaiczne nie lokować rzędów paneli PV zbyt gęsto, tak aby zostawić miejsce na dodatkową działalność rolną – Michał Jerzy Skorupka – ekspert Krajowej Izby Klastrów Energii, adwokat – partner w Kancelarii Prawnej Budnik Posnow i Partnerzy.

Jawor staje się najlepszym miastem pod słońcem
Fakty i mity o transformacji Turowa i rozwoju energetyki samorządowej – rozproszonej
Gminy powiatu częstochowskiego, myszkowskiego i kłobuckiego stawiają na klastry energii

W grudniu 2020 roku na farmie fotowoltaicznej należącej do zgorzeleckiego ZKlastra rozpoczęło się przygotowywanie gruntu pod eksperymentalne uprawy. Rozwój agrofotowoltaiki stanowi również ogromną szansę na poprawę wyników ekonomicznych gospodarstw rolnych i, jak zauważa mecenas Michał Jerzy Skorupka, ekspert Krajowej Izby Klastrów Energii, niesie ze sobą szereg korzyści podatkowych.

Eksperci zajmujący się rolnictwem i energetyką odnawialną, od dawna wskazują na możliwość podzielania i zagospodarowania terenów czynnych rolniczo, również na potrzeby fotowoltaiki (i odwrotnie). W przypadku naszych farm w Lutogniewicach, Krzewinie i Bratkowie, część terenu zajęta jest pod panele, ale pozostała fragmenty pozostawiliśmy rolnikom. Tym samym, klaster przygotowuje ziemie pod uprawy do prac badawczo-rozwojowych, które będą prowadzone przez Instytut Ekologii Terenów Uprzemysłowionych – informuje zgorzelecki ZKlaster

Prekursorem współdzielenia energii słonecznej pomiędzy uprawy i produkcję energii elektrycznej jest Japonia, gdzie w latach 2004-2017 zbudowano ponad 1000 elektrowni. W 2017 r. uruchomiono w Japonii elektrownię o mocy 35 MW, zainstalowaną na 54 ha upraw, a na wyspie Ukujima powstanie wkrótce elektrownia słoneczna o mocy 480 MW, której częścią będą elektrownie agrofotowoltaiczne. Projekt ten jest doskonałym przykładem przystosowania instalacji fotowoltaicznych do warunków lokalnych. Ma zarazem pozytywny wpływ na środowisko, przyczyni się m.in. do rewitalizacji ponad 200 ha opuszczonych gruntów rolnych oraz umożliwi stworzenie dodatkowych miejsc pracy.

W Europie agrofotowoltaikę zapoczątkowały szklarnie fotowoltaiczne, które zaczęto instalować na początku XXI wieku. Część dachu szklarni została zastąpiona panelami słonecznymi. Pierwsze uprawy na otwartym polu pojawiły się już w 2007 roku najpierw w Austrii, a następnie we Włoszech, Francji, Niemczech i Belgii. W 2011 roku niemiecki Instytut Fraunhofer ISE rozpoczął projekt badawczy dotyczący agrowoltaiki. Pierwszy prototyp o mocy 194,4 kWp powstał w 2016 r. Na działce o powierzchni 0,5 ha należącej do spółdzielni rolniczej Hofgemeinschaft Heggelbach w Herdwangen (Badenia-Wirtembergia). Pod modułami fotowoltaicznymi zainstalowanymi pięć metrów nad ziemią, na czas trwania projektu posadzono cztery różne uprawy: pszenicę, koniczynę, ziemniaki i seler. Oprócz systemu APV zespół projektowy posadził te same rośliny na równoważnym obszarze bez modułów fotowoltaicznych, aby określić, który typ warzyw lub upraw jest szczególnie odpowiedni do stosowania z instalacjami.

Plony koniczyny pod panelem fotowoltaicznym były tylko o 5,3% mniejsze niż na poletku referencyjnym – informował prof. Petera Högy, ekspert ds. Rolnictwa z Uniwersytetu w Hohenheim.

Plony ziemniaków, pszenicy i selera są były w 2018 niższe o 18 do 19 procent, jednak rok później także dzięki warunkom pogodowym, plony niektórych roślin uprawianych pod modułami fotowoltaicznymi były wyższe niż na poletku bez instalacji fotowoltaicznych. Wzrost dotyczył zarówno pszenicy ozimej (3%) i koniczyny (8%), jak i selera (!2%). Rekordowy był zbiór ziemniaków posadzonych pod modułami fotowoltaicznymi, wg danych Instytutu Fraunhofera efektywność wykorzystania gruntów przeznaczonych pod ich uprawę miała wzrosnąć 103%.

Można założyć, że cień pod półprzezroczystymi modułami fotowoltaicznymi pozwolił roślinom lepiej znosić gorące i suche warunki 2018 roku – mówi rolnik Andrea Ehmann.

Ten wynik pokazuje potencjał APV w suchych regionach, ale także konieczność przeprowadzenia dalszych prób w innych regionach klimatycznych i przy innych typach upraw – dodaje jej kolega Axel Weselek.

Z punktu widzenia nauk rolniczych agrofotowoltaika jest obiecującym rozwiązaniem zarówno dla zwiększenia efektywności wykorzystania ziemi, jak i udziału energii odnawialnej dostarczanej przez sektor rolny – podkreśla prof. Iris Lewandowski, Kierownik Wydziału Produktów Biopochodnych i Roślin Energetycznych Uniwersytetu w Hohenheim.

Aktualnym trendem wydaje się zakładanie farm fotowoltaicznych na terenach rolnych dzierżawionych od ich właścicieli będących częstokroć lokalnymi plantatorami i hodowcami. Tradycja rolna nakazuje aby dobry gospodarz nie stracił ani nie wyjałowił ziemi otrzymanej od ojca, a przed przekazaniem swojemu synowi powiększył posiadany areał. Dzierżawy gruntów pod instalacje PV są często kilkudziesięcioletnie, stąd agrofotowoltaika staje się sposobem na to aby utrzymać ziemie przez te lata we właściwej kulturze rolnej (a nawet zwiększyć jakość gleb co jest spotykane przy agrofotowoltaice), czy też aby utrzymać agrarny związek właściciela ze swoją ziemią, którą w dostosowanym do właściwości agro-PV zakresie może przecież dalej uprawiać. Z punktu widzenia inwestorów agrofotowoltaika to nie tylko szansa na dodatkowy dochód (sprzedaż nie tylko energii elektrycznej, ale i płodów rolnych), ale również szansa na obniżenie kosztów operacyjnych prowadzenia tego typu biznesu. Jeżeli część terenu farmy fotowoltaicznej (np. przestrzenie pomiędzy rzędami paneli czy pomiędzy rzędami paneli a granicami działki) zajęta jest uprawę roślin czy hodowlę zwierząt, to nie sposób uznać, że te same przestrzenie (które porastają rośliny a nie stoły z ogniwami PV) zajęte są pod produkcję energii elektrycznej, która dokonuje się na skutek zjawiska fotoelektrycznego jedynie w obrębie panelu PV. Tymczasem podatkiem od nieruchomości opodatkowane są jedynie te powierzchnie gruntów, które są faktycznie zajęte na działalność gospodarczą, przy czym istnieje zasada ogólna, że tereny ujęte w ewidencji gruntów jako działki rolne opodatkowane są podatkiem rolnym chyba, że faktycznie są zajęte pod działalność gospodarczą. Wobec tego każdy fragment terenu w ramach pola powierzchni farmy fotowoltaicznej, który wykorzystywany będzie do prowadzenia produkcji roślinnej bądź wypasu zwierząt, jako faktycznie zajęty właśnie pod działalność rolną a nie pod produkcję energii elektrycznej, opodatkowany winien być podatkiem rolnym, a nie podatkiem od nieruchomości (od zajęcia gruntów pod działalność gospodarczą). Jedynie w przypadku prowadzenia nasadzeń bezpośrednio pod panelami PV istniej wątpliwość, czy dominująca jest w tym obrębie produkcja energii elektrycznej przez ogniwa PV, czy produkcja rolna pod panelem. Problem nie jest rozstrzygnięty, ale ostrożność i logika wskazują jednak, że na tych fragmentach gruntów gdzie faktycznie posadowione są panele PV – przeważa jednak funkcja gospodarcza nad rolną. Biorąc pod uwagę, że kwota podatku rolnego za 1ha może wynosić 100 zł rocznie, a kwota podatku od nieruchomości za 1ha może wynosić 10.000 zł rocznie – różnica jest niebagatelna. Korzyść podatkowa stanowi więc istotny argument za tym aby projektując farmy fotowoltaiczne nie lokować rzędów paneli PV zbyt gęsto, tak aby zostawić miejsce na dodatkową działalność rolną – informuje Michał Jerzy Skorupka – ekspert Krajowej Izby Klastrów Energii, adwokat – partner w Kancelarii Prawnej Budnik Posnow i Partnerzy.

Możemy mieć nadzieję, że dzięki współpracy ZKlastra i Instytutu Ekologii Terenów Uprzemysłowionych do grona krajów, gdzie energia słoneczna jest współdzielona pomiędzy produkcję rolną, a produkcję energii elektrycznej dołączy także Polska. Z pewnością przyczyni się to do wzrostu produkcji rolnej, wzrostu zatrudnienia w rolnictwie i podniesienia poziomu bezpieczeństwa żywności i bezpieczeństwa energetycznego. Rozwój agrofotowoltaiki stanowi ogromną szansę na poprawę wyników ekonomicznych gospodarstw rolnych oraz zasilania ich we własną energią elektryczną.

COMMENTS

WORDPRESS: 0
DISQUS: 0