E-fasiąg: nowa era transportu turystycznego w Tatrach

HomeOZEEksperci

E-fasiąg: nowa era transportu turystycznego w Tatrach

my-portfolio

Kwestia wykorzystywania koni do przewozu turystów na trasie z Palenicy Białczańskiej do Morskiego Oka w Tatrach nieustannie budzi kontrowersje. Obrońcy praw zwierząt od dawna walczą o zaprzestanie wykorzystywania tych zwierząt, argumentując, że jest to nieetyczne. Z kolei górale bronią swojego stanowiska, twierdząc, że jest to część ich tradycji. Jednak rzeczywistość jest taka, że transport konny stanowi dla górali istotne źródło dochodów informuje Fakt.pl

Kierunki rozwoju branży Odnawialnych Źródeł Energii w Polsce
Konsultacje z Ministerstwem Klimatu: Nadchodzi nowa era dla polskiego rynku energetycznego?
Edukacja energetyczna od najmłodszych lat – warsztaty dla uczniów klas 5-7 w Zgorzelcu

Kwestia wykorzystywania koni do przewozu turystów na trasie z Palenicy Białczańskiej do Morskiego Oka w Tatrach nieustannie budzi kontrowersje. Obrońcy praw zwierząt od dawna walczą o zaprzestanie wykorzystywania tych zwierząt, argumentując, że jest to nieetyczne. Z kolei górale bronią swojego stanowiska, twierdząc, że jest to część ich tradycji. Jednak rzeczywistość jest taka, że transport konny stanowi dla górali istotne źródło dochodów informuje Fakt.pl

Ekonomia tradycji: ile zarabiają górale?

Przemysł związany z przewozem turystów bryczkami w Tatrach jest starannie zorganizowany. Autobusy przywożą turystów do Palenicy Białczańskiej, gdzie czekają na nich fiakrzy, gotowi na dalszy transport. Tatrzański Park Narodowy (TPN) wydaje licencje woźnicom – aktualnie ma je 60 z nich, a liczba koni wykorzystywanych do transportu wynosi około 300. Aby zapewnić wszystkim zarobek, przewozy odbywają się naprzemiennie co drugi dzień.

Rocznie do kasy TPN wpływa blisko milion złotych z tytułu opłat licencyjnych, przy czym każdy woźnica płaci miesięcznie ponad 1,7 tys. zł za licencję. Przejazd bryczką w górę kosztuje 100 zł, opłata za drogę powrotną do Palenicy Białczańskiej to 50 zł. Bryczka mieści 10 dorosłych osób, a dziennie woźnica wykonuje maksymalnie dwa kursy. Zarobki są znaczące – średnio 2 tys. zł dziennie, co rocznie daje od 150 do 190 tys. zł. Teraz jednak ta dochodowa działalność może zostać zakwestionowana przez działania obrońców praw zwierząt oraz postęp technologiczny.

Rewolucja z Trójcy: elektryczny powóz na horyzoncie

Przełomem w transporcie turystycznym w Tatrach może stać się innowacja z niewielkiej miejscowości Trójca koło Zgorzelca. Inżynierowie z startupu Innovation AG zaprojektowali e-fasiąg – elektrycznie napędzany góralski powóz, który może zastąpić tradycyjne bryczki. O przedsięwzięciu firmy Innovation AG ze Zgorzelca, o którym nasi czytelnicy mieli już okazję wielokrotnie czytać na naszych łamach, tym razem pisze dziennik Fakt, podając nomen omen, nowe fakty.

Korzystając z naszej autorskiej technologii, postanowiliśmy rozwiązać problem transportu ludzi na Morskie Oko. Dlatego stworzyliśmy nasz e-fasiąg, który może zrewolucjonizować transport w miejscowościach turystycznych. Chcemy również stworzyć wersję, przy której konie będą mogły towarzyszyć pojazdowi bez potrzeby używania siły. Nasz pojazd ma ulżyć ich wysiłkom. Nie robimy tego przeciwko góralom, ale dla nich. — podkreśla w rozmowie z Fakt.pl Albert Gryszczuk, szef startupu Innovation AG.

Nowoczesność z tradycją: E-fasiąg w praktyce

E-fasiąg to pojazd nawiązujący wizualnie do góralskiej tradycji, ozdobiony podhalańskimi motywami. Może przewieźć jednorazowo 18 osób, a na pełni naładowanej baterii jest w stanie pokonać trasę do Morskiego Oka aż 20 razy. Dodatkowo, jego konstrukcja umożliwia złożenie siedzeń i przewożenie wózków inwalidzkich, co zwiększa jego dostępność dla wszystkich turystów.

Prototyp elektrycznego powozu jest niemal gotowy, a w najbliższych dniach pojazd wyjedzie z wytwórni na pierwsze testy w Górach Izerskich. Konstruktorzy planują także wersję, przy której konie będą mogły towarzyszyć pojazdowi, lecz nie będą musiały używać swojej siły.

Przyszłość transportu turystycznego

Jak będzie wyglądać przyszłość transportu turystycznego w Tatrach? Czy górale zaakceptują nowoczesne rozwiązania? Jaką cenę osiągnie e-fasiąg? Czas przyniesie odpowiedzi na te pytania. Jedno jest pewne – innowacje technologiczne mają potencjał, by znacząco zmienić krajobraz turystyczny Tatr, łącząc szacunek dla tradycji z nowoczesnością i ekologią.