Jak wiecie, nie raz już udowadnialiśmy, że zawsze stajemy po stronie lokalnej społeczności. Naszą pomoc o wartości co najmniej 100 tys. zł kierujemy do najbardziej poszkodowanych gmin, takich jak Sulików, Lwówek Śląski, czy Bogatynia, ale nie tylko. Wszyscy poszkodowani niech zgłaszają się do władz lokalnych, to one w tej chwili najlepiej koordynują wszystkie akcje pomocowe, a my i Fundacja Rozwoju Regionalnego, w związku ze swymi działaniami, mamy kontakt z wieloma gminami z naszego regionu. - Zklaster, Neo Dystrybucja i Fundacja Rozwoju Regionalnego
Jak powszechnie wiadomo, Polska (i nie tylko) zmagała się z falą ulewnych deszczów, które okazały się katastrofalne w skutkach. Efektem tego powodzenie siejące spustoszenie na terenie naszego kraju. Sytuacja ta nie jest obojętna dla działających na terenie powiatu zgorzeleckiego Zklastra, Neo Dystrybucji oraz Funduszu Rozwoju Regionalnego.
Jak możemy przeczytać na facebookowym profilu Zklastra:
Kochani Fundacja Rozwoju Regionalnego (działająca na rzecz transformacji regionu) oraz ZKlaster postanowiły zorganizować pomoc dla potrzebujących powodzian.
Jak wiecie, nie raz już udowadnialiśmy, że zawsze stajemy po stronie lokalnej społeczności. Naszą pomoc o wartości co najmniej 100 tys. zł kierujemy do najbardziej poszkodowanych gmin, takich jak Sulików, Lwówek Śląski, czy Bogatynia, ale nie tylko. Wszyscy poszkodowani niech zgłaszają się do władz lokalnych, to one w tej chwili najlepiej koordynują wszystkie akcje pomocowe, a my i Fundacja Rozwoju Regionalnego, w związku ze swymi działaniami, mamy kontakt z wieloma gminami z naszego regionu.
Środki, które Fundacja Rozwoju Regionalnego przekaże samorządom pochodzą od spółek działających w ZKlastrze.
Nocą z niedzieli (15.09.) na poniedziałek (16.09) stan wód w rzekach Nysa Łużycka i Czerwona Woda gwałtownie wzrósł, przekraczając stany alarmowe. My również walczyliśmy z żywiołem (wspierał nas Paweł Tomczyk, zastępca wójta gminy Zgorzelec). Na szczęście obyło się bez większych strat, dlatego szybko podjęliśmy decyzję o przekazaniu środków i pomocy innym, którzy mieli zdecydowanie mniej szczęścia.
To nie pierwsza pomoc, która wyszła ze Zgorzelca. Na początku inwacji pełnoskalowej na Ukrainę zgorzelecka spółka Innovation AG przerobiła samochód rajdowy Ford Raptor SVT 150, aby służył jako auto ratunkowe i ewakuacyjne na Ukrainie. Rajdówka startującego w Pucharze Świata polskiego zespołu R-Six Team trafiła do Kijowa. Zklaster cały czas też wpiera ukraińską armię wysyłką dronów. Sprzęt ten zdążył już z sukcesami przysłużyć się na froncie. Wcześniej, w czasie pandemii, zgorzelecki klaster zaangażował się w zakup respiratorów pomocnych do walki z koronawirusem.