W zeszłym tygodniu przyjęte zostało pięć ustaw Ministerstwa Klimatu i Środowiska

HomeOZEKlastry energii

W zeszłym tygodniu przyjęte zostało pięć ustaw Ministerstwa Klimatu i Środowiska

my-portfolio

Nowe przepisy są na pewno impulsem dla wielu lokalnych władz. Tym bardziej, że swój program wsparcia uruchomiło właśnie Ministerstwo Rozwoju i Technologii. Mimo że Ustawodawca założył obowiązek obecności samorządu w klastrze energii, wciąż nie wiadomo, jak ma być zorganizowany wewnętrzny obrót energią. Nie obejdzie się bez współpracy z państwowymi operatorami, którzy do tej pory dość opornie reagowali na inicjatywy klastrowe, na swoich obszarach oddziaływania. Moim zdaniem istnieje szansa na wypracowanie modelu opartego o trójstronną współpracę, między samorządem, operatorem i inwestorem. - Agnieszka Spirydowicz, Prezes Zgorzeleckiego Klastra Energii (ZKlaster)

Niezwykle ważne wydarzenie dla branży OZE – Targi GREENPOWER już w kwietniu na MTP!
Konkurs „Huawei Startup Challenge II” rozstrzygnięty
Pierwsza w Polsce regionalna strategia energetyczna

Parlament zakończył prace nad nowelizacjami pięciu ustaw Ministerstwa Klimatu i Środowiska: o szczególnych rozwiązaniach służących ochronie odbiorców energii elektrycznej w 2023 roku w związku z sytuacją na rynku energii elektrycznej, o odnawialnych źródłach energii, o gospodarce opakowaniami i odpadami opakowaniowymi, o udostępnianiu informacji o środowisku i jego ochronie, oraz o zmianie ustawy – Prawo geologiczne i górnicze. Wszystkie ustawy zostały przekazane do podpisu Prezydenta RP.

Nowelizacja ustawy o odnawialnych źródłach energii oraz niektórych innych ustaw ma przede wszystkim na celu wdrożenie do polskiego porządku prawnego założeń dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2018/2001 11 grudnia 2018 r. w sprawie promowania stosowania energii ze źródeł odnawialnych („dyrektywa RED II”). Zawarte w niej rozwiązania będą wsparciem dla dalszego rozwoju sektora odnawialnych źródeł energii w perspektywie długoterminowej, a co za tym idzie zwiększenia ich udziału w krajowym zużyciu energii. Wpłynie to pozytywnie na zapewnienie bezpieczeństwa energetycznego kraju. Ustawa wprowadza szerokie zmiany m.in. w zakresie instalacji hybrydowych OZE, klastrów energii, wsparcie modernizacyjne i operacyjne dla instalacji OZE oraz przepisy uzupełniające w zakresie morskiej energetyki wiatrowej. Ustawa zawiera także rozwiązania umożliwiające przyłączenie więcej niż jednej instalacji odnawialnego źródła energii w jednym miejscu przyłączenia tzw. cable pooling. Rozwiązanie to było wyczekiwane przez branżę i wypracowane z nią w konstruktywnym dialogu.

Tomasz Drzał – Dyrektor Zarządzający Krajowej Izby Klastrów Energii i OZE

Na wstępie chciałbym podkreślić, iż pozytywnie ocenić należy sam fakt uchwalenia ustawy dotyczącej rozwoju klastrów energii w Polsce. W oparciu o dotychczasowe (bardzo skromne) przepisy udało się zbudować całkiem dobrze prosperujący rynek energetyki rozproszonej. A same zapowiedzi wprowadzenia nowelizacji, już od wielu miesięcy, napędzają ponownie koniunkturę na klastry energii. Drugim czynnikiem są oczywiście wysokie ceny prądu. W biurze Krajowej Izby Klastrów Energii i OZE odbieramy po kilka telefonów i maili tygodniowo z różnych stron Polski z prośbą o wsparcie w zakresie tworzenia klastrów. Z aprobatą należy przyjąć postanowienia ustawy regulujące kwestie formalne takie jak obowiązek wpisu do rejestru klastrów energii. Teoretycznie pozytywnym aspektem nowelizacji jest również nowy mechanizm wsparcia dedykowany klastrom energii. Jednak w obecnym brzmieniu, faktyczny wymiar zachęty będzie stanowił jedynie niewielką pomoc operacyjną. Podobnie jest z obowiązkiem obecności JST lub spółek komunalnych w klastrze. Na etapie konsultacji, jako KIKE wnosiliśmy o zachowanie swobody klastrów w doborze swoich członków. Wprowadzenie obowiązkowego udziału jednostki samorządu terytorialnego znacząco ogranicza zakres działalności klastrów energii, co również może negatywnie przyczynić się do ich rozwoju. Tym bardziej, że wciąż nie jest uregulowana kwestia zakupów energii przez JST w ramach klastra, w kontekście Prawa Zamówień Publicznych. Skuteczną zachętą dla samorządów do udziału w klastrach energii byłoby zapewne zwolnienie ich, jako odbiorców energii (w klastrze) z opłaty mocowej. Aby obowiązkowa obecność JST w klastrze, nie blokowała jego rozwoju (i powstania), proponujemy korektę PZP. Włączenie do zapisów formułę klastra jako pewnej formy organizacji lokalnego rynku energii. Rozwiązałoby to problem obowiązku zakupu energii elektrycznej zgodnie z ustawą PZP przez członków klastrów (JST). W ustawie, w art. 4d ust. 1 wśród wyjątków od obowiązku, należałoby dodać pkt 10) w brzmieniu:
„których przedmiotem są dostawy energii elektrycznej, jeżeli zamówienia te udzielane są przez zamawiającego będącego członkiem Klastra Energii, w rozumieniu art. 2 pkt 15a ustawy z dnia 20 lutego 2015 r. o odnawialnych źródłach energii (Dz. U. z 2018 r. poz. 2389 i 2245 oraz z 2019 r. poz. 42, 60 i 730)), wykonawcy będącemu członkiem tego Klastra Energii”.
Jako uzasadnienie, na rzecz energetyki lokalnej, wskazujemy, że zmiana ma na celu zwolnienie podmiotów podlegających ustawie PZP (np. gminy, szkoły) z obowiązków wynikających z tej ustawy w zakresie zakupu energii elektrycznej w przypadku, gdy są one członkami klastra. Podsumowując – mimo wprowadzenia nowych przepisów, wciąż nie widać klarownych zasad, jak samorządy (jako główni zainteresowani inicjatywami klastrowymi) miałyby korzystać z energii w klastrze wytwarzanej.

Agnieszka Spirydowicz – Prezes Zgorzeleckiego Klastra Energii (ZKlaster)

Zacznijmy od tego, że nowe przepisy sankcjonują aktualny obraz energetyki rozproszonej w Polsce. Klastry energii, co wynika z ich natury (oraz dzięki bilansowaniu, które opisane jest w nowelizacji), gwarantują odciążenie niewydolnego systemu sieciowego. Powyższe przekłada się na obniżenie kosztów ponoszonych przez polskich operatorów nawet do kilkudziesięciu złotych na jednej MWh. Przy docelowym rozwoju obszarów autonomicznych energetycznie (zgodnie PEP 40 – 300 podmiotów), odciążenie może osiągnąć około 30% systemu energetycznego w Polsce. Ustawodawca uznał, że samorządy mogą pomóc w realizacji tego celu. ZKlaster już od 5 lat udowadnia, że współpraca na linii przedsiębiorcy – samorząd, może być udana. Samorządy należy postrzegać jako animatorów lokalnego rynku i podmioty wspierające. Nowe przepisy są na pewno impulsem dla wielu lokalnych władz. Tym bardziej, że swój program wsparcia uruchomiło właśnie Ministerstwo Rozwoju i Technologii. Mimo że Ustawodawca założył obowiązek obecności samorządu w klastrze energii, wciąż nie wiadomo, jak ma być zorganizowany wewnętrzny obrót energią. Nie obejdzie się bez współpracy z państwowymi operatorami, którzy do tej pory dość opornie reagowali na inicjatywy klastrowe, na swoich obszarach oddziaływania. Moim zdaniem istnieje szansa na wypracowanie modelu opartego o trójstronną współpracę, między samorządem, operatorem i inwestorem. Ten ostatni mógłby liczyć na wsparcie JST w procesie inwestycyjnym, jeżeli od samego początku byłoby jasne, że buduje źródło na potrzeby lokalne. Być może wówczas łatwiej będzie również o przyłączenie takiego źródła, co jak wiemy, jest obecnie ogromną barierą dla rozwoju rynku OZE w Polsce. Krótko mówiąc samorządy powinny od samego początku współpracować z inwestorami i dzięki temu gwarantować sobie zieloną energię. Nawet jeżeli same nie będą mogły z niej skorzystać, zapewniam, że lokalne źródła odnawialne przyciągną duży przemysł. Finalnie i tak będzie to korzyścią dla danego regionu.

COMMENTS

WORDPRESS: 0
DISQUS: 0